Plastelina moim dzieciom nigdy się nie nudzi.
Puchate kulki zresztą też.
Potem postacie żyją już własnym życiem: dokądś pędzą, za czymś gonią, albo po prostu śpią w swoich małych pokoikach…
Plastelina moim dzieciom nigdy się nie nudzi.
Puchate kulki zresztą też.
Potem postacie żyją już własnym życiem: dokądś pędzą, za czymś gonią, albo po prostu śpią w swoich małych pokoikach…
Zrobiłyśmy papier czerpany domowym sposobem! Wyszło świetnie, więc dzielę się przepisem. Składniki: makulatura (ale nie gazety) tektura np. po dużych pudłach nożyczki skrobia ziemniaczana (krochmal na zimno) wałek kuchenny bawełniane ściereczki miska, woda mikser rośliny lub drobne płaskie rzeczy do zdobienia papieru (np. nitki, cekiny, filc) Podrzyjcie makulaturę na drobne kawałeczki (stare zeszyty, zapisane kartki […]
You cannot copy content of this page